Czat

Ojj, teraz to się mocno pomyliłeś Goth, chwilę po poznaniu Ciebie zmieniłem nicka na Xard, a Inkwizytorów przynajmniej miesiąc później założył Danaet, swoją drogą też mój kumpel, z którym straciłem kontakt przez córkę (na jego szczęście ^^), nom, sporo dobrych chłopaków juz nie ma, no ale moze cos z tej epidemii 12 latków która panuje teraz w tekstówkach coś wyrośnie Wink

Sze njipy co na fyrosnonc? (nie, amam trochę więcej niż 12 lat Razz

)

Ale, to prawda, nadzieję można mieć Razz

Goth, jeszcz miałeś ''Gothar, Uradowany Nową Erą'' coś takiego x]

Ech... odkąd nie ma Imperium coś zacząłem mniej na forum wchodzić...

Trzeba by tak ożywić to forum, bo coś inni też się nie udzielają ^ ^

Ahm... Na co głosujecie w ankiecie Endera?^^ Bo ja na nr 2

ja byłem za beta Very Happy

of koz opcja numer 2 Razz

Dwa-trzy miesiące nikogo nie zbawią, a alpha "nowego Impa" może nie będzie taka zła ^^

<dostal ataku kaszlu> jak finalna ma czesto sporo bugow to nie chce peszyc ale... sami wiecie xD mnie glownie odstrasza w 2 opcji to, ze nie wierze, ze ten caly nowy imp bedzie wczesniej jak za pol roku a grywalna wersja za 9-12 miechow Razz

Paul, wiesz co to jest niepoprawny optymizm? Czasami się daję mu porywać xD Dlatego wierzę Razz

Hm. Dwa latka. Nieźle Gothuś. ^^ Ja niestety przy rejestracji nie zapisałem/zapamiętałem daty, więc nie mogę dokładnie powiedzieć ile z Wami <zapewne ku uciesze. ;X> jestem. Mogę tylko wspomnieć, że pamiętam czasy przed artykułem, za który Omen dostał anioła. Wspominam go raczej niechętnie, bo mocno rozregulował rynek. Tania siła robocza, etc. Kiedyś 100 ametystu kosztowało nawet 2kk. Nanab <pamiętacie gościa ?> skupywał po 20k/szt, potem trochę wylicytował Tewam, nieco kupiła Vigla <nie skopcie mnie, bo powiem, że za nią tęsknie i Krige'a przeklinam za to co zrobił ;X>. Od tamtego momentu grałem może jeszcze jakiś miesiąc - dwa. Poznałem Novego, później Xarda, Gotha już po tym, jak wróciłem do klanu po długim czasie rozłąki.

Faktem jest, że JaF był dawniej inny. Moim zdaniem o wiele lepszy. Tajra ma nieco racji, bo JaF się rzeczywiście zmienił i chyba każdy klanowy staruch to wie. Jednakże mówić o zepsuciu nie można, bo chodzi raczej o brak zaangażowania, a nie o upadek moralny, albo coś w tym stylu.

Jeszcze sobie troszkę powspominam.
Hodowlę scrolli, sztylety +160 na 1% ograniczenia, zdegradowanie jedynej Bogini impa, osoby, która podobno najlepiej znała się na tym, co admini robili, ametystowy biznes, przepływ gotówki i starą, dobrą, nie. Najlepszą pod słońcem atmosferę jaka panowała na tym forum. Itę, Icariuma, dobijanie Demeter.

Łezka się w oku kręci.

Ale koniec z tym nudziarstwem.

Czas nieco ponarzekać, bo Imp definitywnie padł akurat wtedy, kiedy zebrałem jak dla mnie pokaźną kwotę i mogłem płacić podatki i żyć z procentu. Mowa o 14 kk. Ahh .;S

Matko, jak ten czas leci. I jaki ja glupi bylem Very Happy

. W sumie to nie, zebym sie specjalnie zmienil ~.^

xD

Ja też się nadal czuję głupi. No i noobostwo mi nie przeszło. XD

Toto pierwsze to chyba nawet widać. ;S

Drugie też widać xD. Hmm, jak teraz pomyślę, to żałuję, że nie pojawiłem się w Impie 2 lata wcześniej. Poopowiadajcie jeszcze trochę o tym, jak to było dawniej, a chyba się zbiorę w sobie i wynajdę maszynę do podróży w czasie.

No więc tak > JaFowe forum wprost tętniało życiem i humorem. Nie było momentu bez nowego posta, przyjacielska atmosfera, bezinteresowność, ciekawe tematy, wspaniali ludzie, którzy zawsze pomagali, braterstwo i dobrobyt.

Byłem wtedy zafascynowany JaFem więc może troszkę przeinaczam, ale w skróconej wersji to tak wyglądało.

Ajjj, Galdir, kto by nie pamiętał Nanaba Very Happy

Pamiętam jak kiedyś znalazłem artefakt do wytrzymałości a ja byłem magiem. Uradowany pisze, że chętnie mu sprzedam a on na to, że spoko da mi kilka milionów. Chce mu wysłać a tu... zonk artefaktami nie da się targować Very Happy

Hehe stare dobre Impowe czasy.
Albo jak się czekało aż będzie mało ludzi online by od razu poexpić (wtedy była ta walka turowa)
Albo jak przeszedłeś z 10 razy tunel i już miałeś tyle kaski, że starczała Ci na kilka dni ^ ^.

Ech... niech te czasu wrócą Sad

"Poopowiadajcie.."

Ali usiadła wygodnie w fotelu i rozmarzyła się..
No za moich czasów to było inaczej.. Razz

Pamiętam mniej więcej początki Galdira, Xarda, Novego i Gothara.. z tych starszych małolatów. ^^
Sama na początku udzielałam się niewiele, nie było chyba tutaj osoby w moim wieku. Trochę się bałam Hal i Theriona Razz

Ale ciii... A przyjęli mnie ponoć za opowiadanie z profilu, ale zupełnie nie wiem co w nim było fajnego. Byłam wtedy tak klimatyczna, że zdobyłam się na nick.. alice. ^^" Kilka razy chciałam zmienić, ale mi nie dali.

Galdir.. ;P Coś takiego było. Ale może jeszcze być, spokojnie ^^

Wszyscy byliśmy wtedy tacy klimatyczni, inteligentni, normalni i za cholerę nie można było nazwać nas noobami. ^^

Oby, złotko, oby.