Miejsce do ponarzekania

Jakieś uzbrojenie z tego co kojarzę...

Póki co, o lie rzemycy już robią, rybie sztylety, rybie pancerze i różne rybie przedmioty. Czy dobre, chyba tak, nie jestem pewien, coś tam od żywiołów mają. Ale ryby będą bardzo potrzebne jak druidzi zaczną robić nifredilskie, bo wymagają one właśnie ryb jako reagentu.

Zdaje mi się, że w tej erze nie będę się musiał o ryby martwić Very Happy

Nikt nie chce kupować mikstur many...

Nie ma reagentów na świecie Sad

Sieklik napisał:

Nikt nie chce kupować mikstur many... ;/

Oddaj za darmo. *wskazuje na siebie* ^^

To, co mam, zostanie w sklepie. Jak zrobię nową partię (dzisiaj (wieczorem?) ), to parę sztuk Ci dam :)

Mam pracę...

Miałem okazję wczoraj przekonać się, że PKP to cyrk na kółkach...

Cytat:

Pociąg pośpieszny relacji Moskwa-Warszawa Zachodnia przez Terespol, Białą Podlaskę, Siedlce i Łuków ma opóźnienie około 120 minut. Za opóźnienie przepraszamy.

...rwa. W Wawie miałem godzinę na przesiadkę... Jakby nie był opóźniony. Później było... wesoło. Do Warszawy dojechałem. Osobówką z Siedlec. No ładnie, ale trzeba było 45 minut posiedzieć na Wschodnim... A Wawie ziiiiiiiimno. Przekonałem się o tym -.-'
Ale to nie koniec. Na jeden peron wjechały dwa ekspresy. Jak się okazało - jeden Kraków-Kołobrzeg, drugi Gliwice-Gdynia. Oba jechały właściwie w tym samym czasie, a ja, głupi dzieciak, wiedziałem, że mam bilet i miejscówkę na Warszawa Wschodnia-Malbork, ale w którym pociągu (miejscówkę) to ani małego pojęcia nie miałem. Spytałem konduktora, od czegoś w końcu są. Pokazałem miejscówkę. Powiedział. Wsiadłem.
W zły -.-' Miejscówka do wykupienia... No, cóż, życie. Dojechałem jakoś do Malborka. Z Malborka jechałem już nie pociągiem... No, wszyscy wiedzą co było dalej. Korek... -.-'

Cyrk na kółkach. Z wygodnej, trwającej 8,5h podróży zrobiła się b. niewygodna, nieprzyjemna, denerwująca jedenastogodzinna, prawie. Niemiło...

@edit: [link widoczny dla zalogowanych] - Alis, dzięki za poprawienie humoru [; Genialne i prawdziwe.

Już nie mam pracy %*(&()*@@$*(@$)%

Co się stało? ;x

Redukcja etatów pracowników agencyjnych. Niestety, szkoda tylko że nikt mi nie powiedział wcześniej. Telefony są tanie, a dojazdy drogie... $@)(*%@

a Ty ta pracę jakoś niedawno miałeś?
bez sensu tak przyjmować i zwalniac od razu Rolling Eyes

Mi to mówisz? Dwa dni pracowałem, a teraz... dół.

Mam astme

nie wkurzało by mnie to tak bardzo, gdyby nie fakt że od kilku lat startuje z moim pieskiem w zawodach i latam 50 km, teraz mi nie wolno.