Autor |
Wiadomość |
Layne
Strzelający postami
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.
|
Wysłany:
Wto 16:18, 21 Lis 2006 |
|
Xellos nie chodzi o spacery i tak dalej to byla taka przenosnia chyba niebardzo to zrozumiales |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Xellos
Strzelający postami
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 380 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lwówek Śląski
|
Wysłany:
Wto 16:24, 21 Lis 2006 |
|
oj przecież wiem, dobra sorry to kiepski żart był, ale chodziło mi o to, że jak mówisz, że traktują cię "gorzej niż jak psa", to musi być już jakaś patologia, a mam nadzije tak nie jest |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Layne
Strzelający postami
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.
|
Wysłany:
Wto 16:30, 21 Lis 2006 |
|
Ze co?! jasne ze patologia nie jestem i nie zamierzam byc jestem z dobrej rodziny...a matka sie na mnie wyzywa.....juz wiesz o co chodzi? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Finch
Tańczący z Postami
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 1711 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:34, 21 Lis 2006 |
|
Cytat: |
patologia nie jestem |
Nie Ty...
Cytat: |
dobrej rodziny...a matka sie na mnie wyzywa |
Layne.... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Finch dnia Czw 3:15, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Layne
Strzelający postami
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.
|
Wysłany:
Wto 16:38, 21 Lis 2006 |
|
Nie dzięki Finch nie trzeba....a co do tego to nie sa tylko glupie klotnie ale dobra nie rozpisujmy sie na ten temat no bo po co? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fistandantilus
Tańczący z Postami
Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 1520 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany:
Wto 16:38, 21 Lis 2006 |
|
u mnie klutnie to juz norma, codziennosc.....rodzice mnie nie rozumieja i nie chca zrozumiec mojej pasji jaka jest fantastyka i pk |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Halkione
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 3742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 17:49, 21 Lis 2006 |
|
tak to już jest, że się dzieci z rodzicami kłócą. bo rodzice hca jak najlepiej i nie zawsze dostrzegają argumenty grugiej srony..
ja mam nadzieję, że ze swoim dzieckiem bede mieć jakieś porozumienie, a nie rerlacje oparte na zakrzyczeniu i "nieomylności" rodzica.. choć, z moim .. niecerpliwym.. charakterkiem może być pewien kłopot
(choć czasem sobie myślę, że jak wychowam tego swojego beagla, to żadne dziecko mi już nie straszne.. ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krzyż Południa
Moderator
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 2132 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oxford Wschodu, Jerozolima Północy, Czarne Miasto, Kozi Gród... (Lublin)
|
Wysłany:
Wto 18:55, 21 Lis 2006 |
|
Fistandantilus napisał: |
u mnie klutnie to juz norma, codziennosc.....rodzice mnie nie rozumieja i nie chca zrozumiec mojej pasji jaka jest fantastyka |
U mnie jest to samo Moi rodzice nie mogą zrozumieć, dlaczego MARNUJĘ czas, skoro mógłbym sie uczyć do matury Tak jest ze wszystkim Z fantastyką, z pracą w radiu, z Akademią ( to takie coś związane z polityką), z miomi kontaktami towarzyskimi, siedzeniem na komputerze, chodzeniem do kościoła (ponad przewidziany program - raz w tygodniu w niedzielę).
PARANOJA |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Holy Blood
Administrator
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 1119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: od czarnych smoków z północy Płeć:
|
Wysłany:
Wto 19:39, 21 Lis 2006 |
|
u mnie narazie nie jest tak tragicznie z rodzicami... moze to dlatego ze nie mieszkaja razem ? zarowno u mamy jak i u taty moge spokojnie szukac wsparcia w kazdej kwestii ;] ale za to brakuje mi czesto "wspolnego" mieszkania z nimi musze latac w ta i spowrotem zeby troche pomieszkac i z tym i z tym ... przez co czesto brakuje mi czasu na cokolwiek ale coz zyje sie i z tym jakos idzie ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Novy
Moderator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1950 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 20:21, 21 Lis 2006 |
|
O, rly? narzekacie, ze Was rodzice nei rozumią...
ja od 2 roku zycia nie mieszkam z ojcem, a w te wakacje matka znalazla sobie jakiegos faceta i poszla sobie, ot tak...
Jak sie zdarzy, ze raz na miesiac przyjdzie, to szarpanina (moja z matką), klotnie etc...
Mieszkam z dziadkami, zabawnie, prawda?
takze sie cieszcie, bo inni maja gorzej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Slyder
Nowicjusz
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 11:21, 22 Lis 2006 |
|
Kurcze rozwody juz sa taką normlanościa ................... ja tam od dwóch lat jestem żonaty i tak sobie myśle że wytrzymam gdzies z ta swoja do 80 potem czas wyciągnc nogi aby ZUS nie zbankrutował. Pozdrawiam głowy do góry |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Thanatos
Zwiastunik Zagładki
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrna Orda
|
Wysłany:
Śro 11:28, 22 Lis 2006 |
|
Novy napisał: |
O, rly? narzekacie, ze Was rodzice nei rozumią...
ja od 2 roku zycia nie mieszkam z ojcem, a w te wakacje matka znalazla sobie jakiegos faceta i poszla sobie, ot tak...
Jak sie zdarzy, ze raz na miesiac przyjdzie, to szarpanina (moja z matką), klotnie etc...
Mieszkam z dziadkami, zabawnie, prawda?
takze sie cieszcie, bo inni maja gorzej |
Ja tez mieszkam z dziadkami.I mysle ze mam gorzej od Ciebie.Matka nie zyje ,a ojciec niewiadomo gdzie,Ale da sie z tym zyc-mogło byc gorzej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Novy
Moderator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 1950 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Śro 11:40, 22 Lis 2006 |
|
Exactly
Przeciez ini maja gorzej :co powiesz na domy dziecka? Cieszmy sie , ze mamy dom i rodzinę, jakakolwiek by ona nei byla |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Thanatos
Zwiastunik Zagładki
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrna Orda
|
Wysłany:
Śro 12:22, 22 Lis 2006 |
|
Dom dziecka-Ostatnie miejsce w ktorym chciałbym sie znaleźc w takiej sytuacji |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Layne
Strzelający postami
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 324 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ząbkowic sl.
|
Wysłany:
Śro 16:47, 22 Lis 2006 |
|
Ja tez bym nie chciala tam wyladowac......a tak w ogole zostalam zatrudniona do pracy w szkolnej gazetce i musze jakies denne artykuly robic i jeszcze to sprzedawac eh...co za kompromitacja |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|