Prawdziwi jeźdźcy nie używają Windowsa :twisted:

Był temat o przeglądarkach gdzie każdy właściwie pojechał po IE i jego bękartach... Był temat o komunikatorach, gdzie można było ponarzekać na GG... Czas pojeździć po Windzie Razz

Osobiście nie lubię windy od 1999 roku, kiedy to miałam nieprzyjemność stać się posiadaczką piecyka z osem winda 98. Ja cię kręcę... Zwis średnio co 20 minut. Niezaprzeczalnym faktem jest to, że już 95 jest bardziej stabilny... Podobno z 98 było tak, że M$ koniecznie chciał go wypuścić w 98 roku no i się nie wyrobili z czasem. Wielu błędów nie zdążyli naprawić i 98 jaki jest taki jest... Może gdybym nie zaczynała kontaktu z pechową 98, to nie byłabym aż tak negatywnie nastawiona do tego systemu. Faktem jest, że Winda XP jest bardzo stabilna i nie wiesza się prawie wcale. Niestety nie wiem jak u was ale u mnie chociaż się nie wiesza to i tak średnio raz na rok umiera. Pojawia się fatal error przy starcie piecyka i jedyne co można zrobić to format. W końcu nie wiadomo co jest lepsze czy zwis co 20 min z 98 czy stabilność XP i format raz w roku (z jednoczesną utratą danych). Oczywiście teraz mam XP i zrobione partycje (na c nie trzymam nic poza XP)
Zbawieniem dla mnie był czas studiów, gdy podczas nauki poznałam Apple. (pewnie wszystko co o nim słyszeliście to nie prawda... Bo makówki demonizują swoje kompy przypisując im prawie, że boską moc, a windziarze pieprzą takie głupoty, że to głowa mała. muszę zrobić dygresję: czytałam kiedyś na forum windziarzy, jak jeden kolo pisał, że na maku nie działają programy od Adobe i macintosha nie można podłączyć do netu).
A mak to po prostu komp.

Ale w ogóle to temat jest nie o tym Razz

Założyłam go bo zainstalowałam sobie linuksa Very Happy

Muszę powiedzieć, że jestem mile zaskoczona Mandrivą. Nie musiałam instalować żadnych kodeków by odpalić divixy. pliki z rozszerzeniem .ra działają. Nie spodziewałam się tego.
Gdy zainstalujemy windę, to trzeba ściągać kodeki itp. Mandriva zawiera je już jak widać w sobie.
Jednakże kompletną doliną jest to, że bez zainstalowania kodeka nie chodzą filmy na DVD (niestety format DVD jest objęty prawem autorskim i linuks jako darmowy os nie ma w sobie jego kodeków oczywiście można sobie ściagnąć z netu).
Linuks to po prostu darmowa winda. Filozofia systemu jest praktycznie identyczna. Działają wytnij i wklej i takie tam. Po prostu winda. Nie trzeba uczyć się obsługi po przesiadce z windy (mac osa trzeba poznać bo jest inny). Ale co tu będę dalej pisała dam printscreeny i się je omówi Razz

Oto typowy ekran Mandrivy

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać to po prostu "windows"

A propos ekranów. żeby w windowsie zrobić ekran to wiadomo... Człowiek się na wkleja na pozapisuje, by w końcu otrzymać obrazek, który można dać na imageshock.

w linuksie jest inaczej. Naciskamy printscreen a mandriva grzecznie pyta w jakim chcemy go formacie i tworzy na pulpicie.

oto okienko programu mandrivy do robienia printscreenów

[link widoczny dla zalogowanych]

Polecam linuksa bo to fajny system jest i za darmo. A winda jest zła Razz

Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie napomknęła o swej wielkiej miłości mac os Razz

Więc tak wygląda biurko "Tygrysa" (bo mac os nie mają pulpitu, nie pytajcie jaka jest różnica, bo nie wiem... Dla mnie to jest pulpit... Ale mac osy nie mają pulpitu).

[link widoczny dla zalogowanych]

a tak powstaje vip Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście mam openoffica, który na mac osie nazywa się Neooffice (różnica tylko w nazwie)

[link widoczny dla zalogowanych]

to łidżety

[link widoczny dla zalogowanych]

lubię bawić się z tygryskiem, a ten kosiarz na dole pokazuje mi ile czasu zostało do końca świata Razz

Oczywiście jak robię na mac osie printscreena to powstaje on samemu na biurku (nawet nie pyta się jakie chcę mieć rozszerzenie, może to lepiej a może gorzej, bo niby szybciej niż na linuksie, ale nie mamy wyboru)

Znam 3 systemy operacyjne. Mac osa, Linuksa i Windowsa. Cóż mogę o nich powiedzieć... Mac os wymiata, linuks jest niezły (i darmowy) a winda? no cóż nie znam visty...

Komiks znacie nie?

[link widoczny dla zalogowanych]

to moze dodac do ankiety pytanie "jakiego systermu operacyjnego używasz, i jak ktoś napisze "windows" to jest przegrany i może zapomnieć o JaFie Wink

tylko najpierw mistrzynie też trzeba zmienić...

Halkione napisał:

....tylko najpierw mistrzynie też trzeba zmienić...

Mnie też, bo ja ostatnio więcej siedzę na windzie niż na maku. Aczkolwiek to jest ode mnie niezależne Sad

Ja sobie siedze od soboty na mandrivie 2007.0 , I powiem, ze jest b przyjemnie Smile

Tajra napisał:

no cóż nie znam visty...

i całe Twoje szczęście...
może i fajnie wygląda, ale poza tym nic nowatorskiego sobą nie reprezentuje.
ja tam mam xpka i nie narzekam. siedzę na windzie od v 3.11 i szczerze mówiąc większych problemów nigdy (poza gubieniem plików, ekranem śmierci pare razy, kilku zwisach etc - standard winda) nie miałem. troszkę chyba przesadziłaś Tajro z tym wieszaniem się co 20 minut. u mnie, nawet jeszcze za czasów 98, jak zwis był raz w tygodniu to i tak to było dużo. jakoś tak winda mi się żadko wiesza, ale za to w najmniej odpowiednim momencie. w zasadzie tyle... winda taka zła znowu nie jest... są gorsze os'y... taki na Pegazus OS 87 na przykład... (to ostatnie to oczywiście żart:P)

Winda vista xD zjada 500<mb ramu przy nic nie robieniu ^^ niektóre systemy "bezpieczeństwa" które pytają się "czy to na pewno Ty to włączyłeś" i tak milion razy szybko zaczynają wkurzać co owocuje wyłączeniem tego i po tej operacji to właściwie to samo co xpek tyle że nic nie chodzi Razz

life is brutal ;]

Winda Xp swojego czasu zbesztana za zbyt duże wymagania systemowe ... jej pamiętam jak musiałem zrezygnować z mojego celofonka 466 po podłączeniu neta i dokupywać 256 ramu aby textury miały się gdzie ładować w grach ...

Winda 98SE to najlepiej wspominany przez ze mnie system od micro$oftu Smile

zwis co jakiś czas to w sumie normalka ale ogólnie był bardzo stabilny ;] jakby udostępnili jego kod źródłowy to by ludzie z niego zrobili mistrzowski system Smile

Winda ME największa porażka Smile

próba połączenia systemów nt ze starym 98 ^^ porażka...

Rodzina linuxów ... bawiłem się mandrivą, ubuntu i trochę solarisem dobre systemy stabilne choć zdarzył się zwis ;] jak wspomniała Tajra wszystko wbudowane (kodeki odtwarzacze) i ogólnie pod ręka szkoda tylko że nie obsługuje w pełni programów z windowsa ... a raczej programów robionych pod winde.... a no i jeszcze debian widziałem go kiedyś na serwie... niezniszczalny Smile

mac os ----> pracowałem w szkole najpierw na starych potem na nowych zero zwisów a jak człowiek zhackował hasło admina to mógł poszaleć Very Happy

]:->

Holy Blood napisał:

mac os ----> pracowałem w szkole najpierw na starych potem na nowych zero zwisów...

Ciekawostka:

W PM G5 nie ma przycisku reset. Powód? I tak nikt nigdy z niego nie korzystał...

Ja mam windę (XP) i nie narzekam... Prawda, raz usunęło mi pół dysku, ale to był wirus ;p
A jak przesiądę się nas laptopa to korzystam z windy 98 i zawiesił mi się tylko raz, jak zuruchomiłem dużo rzeczy w necie (bo ten laptop ma mało ramu i wszystkiego ;]). Poza tym nie kojarzę zwisów... Chyba tyle, bo jakims specem to ja nie jestem...

Tez używam XP i wcale nie zamierzam go zmieniać na nic innego, ale to chyba tylko zależy od mojego podejścia do tego typu spraw.

Włącza się...ok
Net działa...ok
Gry śmigają...ok

i najważniejsze

Naruto można czytać...ok

I po co mi coś więcej Very Happy

Podpisuje się pod tym... Może oprócz tego Naruto ;] Ale skoro wszystk odziała, to dopóki nie zobaczę na własne oczy, że coś lepsze jest, to mi lepsze nie potrzebne... I możecie mi mówić co chcecie ;p

Ja chwilowo używam iXPeka (głównie ze względu na gry Wink

)
Testuję sobie ostatnio linux-y:

Suse 10.2 - wszystko skonfigurowane, ale neta uruchomić mogę tylko spod roota, a odłączyć tylko ręcznie. Ale ogólnie wrażenie pozytywne.

(k)Ubuntu 6.10 - masakra... zainstalowałem, zalogowałem się, chciałem założyć neta. I tu się zaczęły schody, bowiem do plików systemowych dostęp ma tylko root, którego... nie ma Exclamation

Zmieniłem nazwę użytkownika na root. I...zadziałało. Zrestartowałem komputer, wpisałem nazwę użytkownika, hasło i "Nieprawidłowy login". Zainstalowałem go ( linuxa ) jeszcze raz. I znalazłem przyczynę problemu: Gdy chciałem ustawić od początku nazwę użytkownika 'root' instalator pokazywał mi, że jest to nazwa zastrzeżona dla systemu. Nie będę miał więc (k)Ubuntu...

ciąg dalszy nastąpi... Wink

W ubuntu chyba sie wchodzi na konto roota poleceniem "sudo"?

I tak mi się Ubuntu nie podoba Wink

. Ale nie mogli zrobić normalnego konta roota?

Ja nie wiem, zgaduje po prostu. Tak gdzies mi sie o uszy obilo Smile

[link widoczny dla zalogowanych]