Reinkarnacja.

no bo co to za frajda jak chce sie być kaczuszką, a potem się jest kaczuszka ale sie nie wie że się tego chciało..

Ja w reinkarnację nie wierzę. I już. Nielogiczne, niewytłumaczalne itd. itd. Jak większość tych wszelkich religijnych bajek.. I takie mam podejście do tego. A nawet jeśli istnieje reinkarnacja, to mało by mnie obchodziło, kim byłbym w 'następnym wcieleniu'. I tak bym nie pamiętał poprzedniego życia. Taki format 'duszy'.

A chciałbym być kotem tak swoją drogą, jak już się tak rozmarzyliśmy

luuudzie...no ok...nie wierzycie, wasza sprawa, ale gdzie jakiekolwiek przejawy wyobrazni czy zabawy?

powymylac, powariowac.
cokolwiek.

od wariowania i powymyślania mamy rząd i filozofów.. xD

hm...no...to tez prawda:P

ale czy nie marzylismy kiedys o byciu politykiem? Razz

ja chyba nie...

Anathema_Device napisał:

ale czy nie marzylismy kiedys o byciu politykiem? Razz

Absolutely not Rolling Eyes

rozumiem mieć marzenia.. ale coś w stylu:
strażak, policjant, lotnik xD
ale polityk ??!!
to trzeba mieć chyba zboczenie ^&^

a ja bym chciała być moim ulubionym zwierzątkiem.

a ja najgorszym zwierzeciem na ziemi, czlowiekiem

oprócz kaczuszki mógłbym być Radnym czy Tym ze Starszyzny JA&F

Very Happy

do tego nie trzeba reinkarnacji ^^
ale jakby co, ja tego nie powiedziałem Cool

czy ja wiem..
i tak mi sie wydaje że z "wyobraźnią" się rozpedzilem.

Czy wierze w reinkarnacje? Hmm.. To dziwne ale nie a mam nadzieje że ona jest. Laughing

(Totalne pomieszanie)

Jesli to to kim byście chcieli być i uważacie, że kim byliście w przeszłości?
A)A jeżeli już to chciałabym być kwiatem ale pięknym kwiatem.Wtedy mnie za szybko nie wyrwą a jeżeli już wyrwą to:
A1)Trafie do wazonu
A2)Będe podarunkiem
A2)Jak zgnije to stane się częścią kompostu i urośnie coś na mnie.. Smile

A3) Najgorsza wersja to wyrzucą mnie do kosza i trafie na wysypisko
gdzie rozdziobią mnie kruki i wrony. (Rozdziobią kruki i wrony..niop-skąd ja to wziełam nie pamiętam )

Nie chce być chwastem ... Sad

.

2.W przeszłości byłam w Egipcie malutkim skarabeuszem toczącym swą kule po pustyni-niop.

hmm..kulkę gnoju Very Happy

?

a ja bym chciał być jeszcze owocem Jogobelli

(zastanawiam sie przy tej reklamie dlaczego ta truskawka zastanawia się fo jakieo jogurtu teraz trafi...jakby z recyklingu była)