kilka ogłoszeń drobnych od moda

Drodzy moi... przedwczoraj padły mi oba dyski w kompie (naraz, na śmierć i w ogóle)
Jestem troche nieszczęśliwy, bo straciłem 100GB danych

Poza tym nie mam żadnego sprawnego dysku, więc do czasu naprawy jakiejś jestem kompletnie odcięty od świata. Nie pozabijajcie się Wink

P.S. jak konkurs JAFvsWW się troche odwlecze, to wciągnijcie mnie na listę Smile

100GB...

Ja bym się zaszlachtał, gdyby chociaż 50 MB z moich kochanych danych mi padło. (No co, przywiązałem się. XD)

"W obliczu takich tragedii, jak ta..." człowiek uświadamia sobie, jak bardzo potrzebny jest backup... Wink

Wracaj szybko. Smile

I żebyś odzyskał te dane! Very Happy

(Mam nadzieję, że w przypadku tego uszkodzenia jest to możliwe.)

Cytat:

Poza tym nie mam żadnego sprawnego dysku,

To moze wyslac Ci 1,2 gb? Very Happy

No pięknie, to jakieś fatum. Rolling Eyes

Mój dysk 40GB poszedł się ... kochać. :\

Przywiązałem się do niego. Sad

Jestem więc zmuszony zrobić formata. Niby noł problem, ale z poziomu instalki Windy nie chce mi go zrobić.

Będę musiał podpiąć jako slave'a i wtedy spróbować.

W każdym razie przez kilka dni mnie może nie być.

To do zobaczenia (napisania raczej) za rok. ^^

Ja nie mam internetu przez mój kochajacy (się) dysk Very Happy

a ze jestem przywiazany nie robie formatu Razz

heh nie bedzie mnie od jutra do srody Razz

tak okolo

Got >> sprobuj jeszcze odzyskac dane

skoluj sobie Hiren's boot cd czy jakos tak i probuj.

Gothar napisał:

No pięknie, to jakieś fatum. Rolling Eyes

Mój dysk 40GB poszedł się ... kochać. :\

Przywiązałem się do niego. ...

Znałam ten ból Smile

czy w ogłoszeniach od moda powinny się znaleźć informacji o 'kochających się' dyskach twardych...? Razz

a jako że byłem modem (może ktoś pamięta Wink

to nadam ogłoszenie ;]

Muszę Wam przekazać powód mojej nieobecności no i jeszcze parę 'pierdół' Smile

Otóż te święta były dla mnie tragiczne!
Rodzice przyjechali to zaraz cała rodzina chciała zobaczyć to tu obiad, tam kolacja, tam bibka, tam imprezka, tam wypad i tu bal. Poza tym inne wyjazdy, a to dłuższe wyjścia z psem. No i sprzątanie chaty.. dalej wizyty, zaproszenia. ANI MOMENTU WOLNEGO... zreszta kto wie to wie, że jak byłem na gg to najdłużej 10 min....

Na szczescie już się skonczylo.. rodziece wyjechali. Mam już czas. Teraz będę regularnie. jak wczesciej.
A więc kto ma interes to proszę aby każdy wyjawił mi go na gg.
Nawet te które mi podał kto wcześniej. O żadnych nie pamiętam. Tak jakby znów 'zaczynam'. Mam nadzieje ze wybaczycie ten kolejny 'start'. Smile

No i obejmę wkońcu stanowisko jakie mi powierzyliście.

ja po party na Sylwku musiałem ze ścian mokrtą ścierką zmywać czekolade itp. woięc znam ten ból sprzątania

Jak się to ma do jakichkolwiek ogłoszeń? ...

zgodnie z tradycją.. (bardzo mnie cieszy że ten teamt przetrwał aż tyle Razz

) .. muszę coś ogłosić.

znów opuszczę nasz kraj Smile

jak to już miało miejsce do Albionu wyruszam.. no i tam zostanę.
nie jade juz na jakiś tydzien lub dwa.. na pewno bede tam do tych wakacji.. a mozliwe ze i dalej.. tak wiec macie kolege w Londynie.. Razz

jakby ktos tam się wybierał to dajcie znać a może się spotkamy.. ;]
kiedys jakby ktos chcial to podam Wam moj angielski numer itp.

no i w roli ścisłości.. od razu jak tam przyjade zaganiam rodziców do kupno notebooka i lece do t-mobile'a albo gdzies tam po broadband Very Happy

a wiec na pewno bede bez neta przez jakis czas.. ale to nie bedzie z pewnoscia długi okres.. zaraz skombinuje co trzeba i znów będę się z Wami łączyć Smile

Mamy nadzieje ze wkrotce ten net bedziesz mial Razz

no i milego pobytu zyczymy...

Trzymaj się Call Very Happy

No to jak najszybszego Neta Ci życzę. Smile

(I pod względem szybkości wirtualnej (transfer) i pod względem dostępności do niego.) Bo przecież żadna Anglia nam w kontakcie nie zaszkodzi. ^^ A jak coś, to się zrobi drugą bitwę o Anglię. (burn, burn! Twisted Evil

)

Miłego pobytu Callan i do zobaczenia (napisania? Very Happy

)